Firma ART (Applied Research and Technology) zapowiedziała wprowadzenie do oferty nowej wersji swojego flagowego kompresora. Model oznaczony symbolem Pro VLA III czerpie sporo ze swoich poprzedników, a jednocześnie oferuje nowe rozwiązania zwiększające jego możliwości.
Od ponad dwóch dekad Pro VLA (a następnie Pro VLA II) należał do najpopularniejszych produktów marki ART zyskując uznanie i znajdując zastosowanie w wielu studiach nagraniowych. Tak jak dwie poprzednie wersje, także Pro VLA III jest dwukanałowym procesorem dynamiki dającym możliwość niezależnej pracy każdego z torów jak również łączenia ich w tryb stereo. Jedną z nowości wprowadzonych w „trójce” jest układ VOICE znany już z kompresora Solo VLA. Przy jego pomocy możemy przełączać między dwoma trybami pracy – w tym przypadku możemy wybierać między ciepłym, lampowym a pozbawionym koloryzacji tranzystorowym torem sygnałowym. Wyboru możemy dokonywać niezależnie dla kanału pierwszego i drugiego.
Tak jak w „dwójce”, także w Pro VLA III każdy kanał daje możliwość niezależnej regulacji takich parametrów jak THRESHOLD, RATIO, ATTACK i RELEASE. Z każdym kanałem powiązane jest też oddzielne pokrętło OUTPUT, przy czym po zlinkowaniu torów jedno z nich służy do regulacji poziomu wyjściowego (MASTER) natomiast drugie pozwala regulować proporcje między kanałami (BALANCE). Centralną część panelu kompresora zajmują mierniki VU i diodowe mierniki redukcji wzmocnienia oraz wspólny miernik poziomów wejściowych. Każdy kanał Pro VLA III oferuje symetryczne wejścia i wyjścia zrealizowane na gniazdach XLR i jack 1/4”.
Tekst pochodzi z portalu Top Guitar
